W dniach od 25 do 27 listopada 2016 roku na zaproszenie Prezydenta Miasta przebywała w Bielsku-Białej dziecięca drużyna piłkarska reprezentująca klub FC Stadlau z dzielnicy partnerskiej Donaustadt w Wiedniu.

Mimo, iż w kontekście europejskim Polska i Austria nie zawsze reprezentują ostatnio wspólną linię, to zainicjowanej przez Stowarzyszenie iPolen.at przed laty idei współpracy i wymiany kulturalnej między miastami Wiedniem i Bielsko-Białą nie przynosi to żadnej ujmy. Projekt przetrwał i rozwija się nadal, a zaangażowane w nim osoby połączyly w międzyczasie więzy osobistej sympatii i przyjaźni.

Takiej intensywności kontaktów pomiędzy Bielsko- Białą a Donaustadt czyli 22 dzielnicą Wiednia nie pamietają nawet najstarsi beskidzcy Górale. Tylko w czerwcu br.przedstawiciele obu miast spotkali sią aż trzykrotnie! Tematem spotkań oprócz znakomicie funkcjonującej już od wielu lat wymiany kulturalnej , była także prezentacja projektów infranstruktury komunalnej miast oraz wymiana sportowa.

Festival Cubano to jedyne w Polsce wydarzenie, które z całej Europy przyciąga setki miłośników kubańskiej kultury: tańca, muzyki, filmu itp. Pomysłodawcą przedsięwzięcia jest Szkoła Tańca „Salsa-Bielsko”. W poprzednich edycjach (Kraków 2010, Łódź 2011, Bielsko-Biała 2012) brało w sumie udział ponad 2000 uczestników. Gośćmi IV edycji FC będą ponownie największe kubańskie gwiazdy tańca i muzyki..

Jubileuszowa X Bielska Jesień Jazzowa, która odbyła się listopadzie br.w Bielsku-Białej należy już do historii i to do tej historii, która tworzy dziś teraźniejszy obraz miasta. Do określenia „Mały Wiedeń” można dziś dodać określenie „Mekka Jazzu”.

W dniach 19-21 października 2012 na zaproszenie Pani Helgi Ochrana, radnej 22. dzielnicy Wiednia , Pana Paula Rapp z ASKÖ oraz stowarzyszenia iPolen.at przebywała w Donaustadt delegacja z Bielska-Białej reprezentująca środowisko sportowe tego miasta.

W „Galerii sztuki“ Donauspital, drugiego co do wielkości i najnowocześniejszego szpitala w Wiedniu, trwa wystawa fotografii artystycznej z Bielska-Białej.

Stwierdzenie „ to miasto nie śpi“ byłoby może przesadą. Ale z pewnością można powiedzieć o Bielsku-Białej „ w tym mieście ciągle się coś dzieje“. Karuzela eventów kulturalnych kręciła się w czerwcu zadziwiająco , jak na miasto tej wielkości , szybko. Wydarzenie goniło wydarzenie, jedno bardziej interesujące od drugiego.

Trudno pisac o wlasnym regionie. Z perspektywy tubylca wszystko wydaje sie oczywiste. Nawet uroki wciaz dzikiej natury i bogactwo góralskich pejzazy kulturowych. To bedzie próba opisu mojej ojczyzny.

W tym roku odbyła się już po raz 13-ty. Pieć dni wypełnionych koncertami. Nasza wiedeńska grupa brała w nich udział dopiero od 3 dnia festiwalu, stąd ocena ta nie rości sobie prawa obiektywnosci.